Zajęcia WPA UZ. Przygotowanie do aplikacji adwokackiej 2020

Michał Stambulski

Administrator

Pytanie nieobowiązkowe

Po zapoznaniu się we wskazanymi w pytaniu obowiązkowym pytaniami oraz opierając się na swoich przemyśleniach odpowiedz:
1. Czy twoim zdaniem zakaz reklamy adwokatów ma sens?
2. Czy potrafisz podać jakieś przykłady obchodzenia zakazu reklamy?
3. Jeśli reklama byłaby dozwolona to co według ciebie powinno być w reklamie adwokata (jakiego rodzaju informacje i treści)?

Odpowiedź uzasadnij (200-300 słów).
Termin: 31 maja 2020 r.

Aleksandra Narecka

Użytkownik

Odp: Pytanie nieobowiązkowe

Moim zdaniem zakaz reklamy jest przede wszystkim wyrównaniem szansy dla świeżych adeptów tego zawodu, jak i adwokatów, którzy od dawna są na rynku. Nie jestem zatem zwolennikiem zniesienia zakazu. Patrząc się w przyszłość, jeżeli miałabym zostać adwokatem, nie byłoby mnie na początku stać na porządną reklamę. W zasadzie mam wrażenie, że na niewiele rzeczy byłoby mnie stać. Największe kancelarie znalazłyby bez problemu pieniądze na to, aby się wypromować.
Patrząc tylko przez pryzmat wyrównania szans na rynku adwokatów- zakaz reklamy ma jak najbardziej sens.

Oczywiście istnieje zapewne wiele sposobów na obejście zakazu. Bez wątpienia moim zdaniem do takiej „reklamy” będzie się zaliczać prowadzenie przez adwokata bloga, fanpage'a kancelarii na Facebooku oraz udostępnianie na fanpage wpisów. Niewątpliwie fanpage na Facebooku jest narzędziem niezwykle promującym działalność kancelarii. Buduje ona dodatkową więź z czytelnikami, jeżeli udostępnia się często na nim wpisy.  Przykładem takiego wpisu może być komentarz adwokata do medialnych i głośnych spraw, które mogą być udostępniane przez innych użytkowników portalu.

Myślę, że jeżeli reklama miałaby być powszechna, to powinny się tam znaleźć informacje podstawowe takie jak: nazwa kancelarii lub imię i nazwisko adwokata oraz wskazywać główny obszar działalności (np. ze wskazaniem na dziedzinę prawa, której spraw najczęściej kancelaria się podejmuje). Przed wprowadzeniem takiej diametralnej zmiany potrzeba w pierwszej kolejności ją przedyskutować. Myślę, że jeżeli miałaby zostać wprowadzona, to powinno następować to stopniowo.

Dawid Łyba

Użytkownik

Odp: Pytanie nieobowiązkowe

1. Moim zdaniem jak najbardziej ma. Moją pierwszą reakcją na zniesienie zakazu był entuzjazm, jednakże po głębszym zastanowieniu się stwierdzam, że istniejący zakaz będzie dla mnie, jako (oby) przyszłego, młodego adwokata, korzystniejszy. Zniesienie omawianych regulacji najbardziej pomogłoby kancelariom, które posiadają już dużo klientów i mogą sobie na taką reklamę pozwolić.

2. Nie wiem czy pomiędzy pojęciami reklama i promocja należy jednoznacznie postawić znak równości. Zakładając, że tak jest, za takie obejście zakazu możemy uznać wszelkiego rodzaju działalność mającą na celu przedstawienie prawa osobom nieposiadającym wiedzy prawniczej, a więc wszelkiego rodzaju blogi, fejsbukowe fanpejdże. Mimo to uważam taką interpretację za zbyt daleko posuniętą i sam jestem w stanie wskazać liczne blogi, czy strony internetowe kancelarii, na których adwokaci opowiadają o różnych zagadnieniach prawniczych.

3. Jeśli już taka reklama miała by ujrzeć światło dzienne, to powinna zawierać informacje dotyczące osoby adwokata, jego wykształcenie czy adres kancelarii. Ponadto mogłaby wskazywać dziedziny prawa, w których dany adwokat się specjalizuje, cennik oraz sposób kontaktu z klientem.

Kamil Kuczaik

Użytkownik

Odp: Pytanie nieobowiązkowe

W mojej opinii zniesienie całkowitego zakazu reklamy jest dobrym pomysłem. W przeciwieństwie do tego co sądzą przeciwnicy uważam, że zniesienie takiego zakazu może pomóc nowym kancelariom, które dopiero wchodzą na rynek i nie za wiele osób wie o ich istnieniu. Jest to duża szansa szczególnie dla młodych osób, które zazwyczaj są bardziej obyte z internetem i sprawniej mogą skorzystać z niego jako narzędzia do zareklamowania własnej kancelarii.

Kancelarie adwokackie w mają zapewne wiele sposobów z których korzystają w celu obejścia zakazu reklamy aby przyciągnąć nowych klientów. Jednym z najbardziej zauważalnych sposobów jest wykupowanie płatnego promowania strony w Google. O tym sposobie reklamy przez kancelarie może przekonać się każdy wpisując choćby hasło w wyszukiwarkę internetową "Adwokat Zielona Góra" lub "najlepszy adwokat". Pierwsze dwa wyniki jakie nam się ukażą prawdopodobnie będą to strony z dopiskiem "reklama" co oznacza, że dana kancelaria wykupiła płatną reklamę swojej strony internetowej. Taka reklama może i nie zawiera haseł "najlepsza", ale z pewnością pomaga dotrzeć do tysięcy nowych osób, które szukają adwokata w danej miejscowości.

W przypadku gdyby całkowity zakaz reklamy został zniesiony uważam, że dobrym pomysłem mogłoby być podtrzymanie części, która zakazywałaby zawierania w reklamie pojęć ocennych (np. „najlepszy adwokat"). Używanie takich zwrotów mogłoby wprowadzać w błąd potencjalnego klienta oraz mogłoby być nieestetyczne.

Agata Powchowicz

Użytkownik

Odp: Pytanie nieobowiązkowe

Odpowiadając na pierwsze pytanie należy zauważyć, że zakaz reklamy adwokatów ma długą tradycję, bowiem obowiązuje w polskiej palestrze od samego początku istnienia samorządu i wprowadzony w takich realiach z pewnością miał sens. Biorąc jednak pod uwagę współczesne uwarunkowania związane ze zmianami w otoczeniu gospodarczym i postępem technologicznym, moim zdaniem, zakaz reklamy pozostaje nieco anachroniczny. Nie musi to oznaczać całkowitego zniesienia zakazu reklamy, a jego złagodzenia i wprowadzenia pewnych ograniczeń przed całkowitą dowolnością w tym zakresie. Dlatego też wszelkie formy nachalnej promocji, podawanie informacji nierzeczowych, niemających odzwierciedlenia w rzeczywistości, wykorzystywanie łatwowierności osób poszukujących pomocy prawnej, czy posługiwanie się ocenami prowadzące do nieuczciwej praktyki rynkowej, powinno pozostać niedopuszczalne.

Kodeks Etyki Adwokackiej przede wszystkim nie zawiera ograniczeń w stosunku do wykorzystania Internetu, stanowiąc jedynie, że adwokat może informować o świadczonej pomocy prawnej poprzez umieszczanie informacji na stronach internetowych oraz umieszczanie danych o tej stronie w katalogach i wyszukiwarkach. Obecnie to właśnie Internet najczęściej staje się pierwszym miejscem kontaktu potencjalnego klienta z kancelarią. Z tego też powodu myślę, że szczególnie młodsze pokolenie adwokatów jest za złagodzeniem zakazu reklamy. Obejściem zakazu reklamy będzie więc pozycjonowanie stron internetowych w wyszukiwarce, gdyż zgodnie ze stanowiskiem Komisji Etyki NRA korzystanie z usług takich jak Google AdWords nie można jednoznacznie traktować jako reklamy. Trzeba jednak odpowiednio formułować ofertę usług i unikać słów oceniających. Nie jest również zabronione wykorzystywanie mediów społecznościowych czy prowadzenie bloga, z tym zastrzeżeniem, że nie może być to miejsce służące wyłącznie przedstawianiu swej oferty. Przy ich wykorzystaniu adwokat może umieszczać publikacje, komentarze do orzecznictwa czy spostrzeżenia na temat zmian w zakresie prawa, budując tym samym swoją wiarygodność i prestiż. Często taka forma promocji może okazać się bardziej skuteczna od reklamy samej w sobie, chociażby z tego względu, że poprzez publikację wartościowych informacji ze sfery prawniczej, adwokat wykazuje się rzeczywistym znawstwem tematu.

Jak wspomniałam na wstępie, moim zdaniem, zakaz reklamy adwokatów, nie powinien zostać całkowicie zniesiony, a jedynie złagodzony, gdyż całkowita dowolność w tym zakresie mogłaby prowadzić wręcz do walki o klienta i wiązać się z podejmowaniem nieuczciwych praktyk, które pozostawałyby w sprzeczności z godnością zawodu. Jeśli więc reklama byłaby dozwolona, to powinna zawierać podstawowe dane dotyczące adwokata, adresu kancelarii i inne informacji pozwalające na kształtowanie wizerunku adwokata w przestrzeni publicznej. Konieczne w takiej sytuacji byłoby jednak podtrzymanie pewnych ograniczeń jak zakaz: porównywania w zakresie jakości z innymi adwokatami, naruszania zasad uczciwej konkurencji, wprowadzania klientów w błąd czy natarczywego przekazu informacji o działalności zawodowej osobom, które jej nie oczekują.

Michał Zagórski

Użytkownik

Odp: Pytanie nieobowiązkowe

1. Reklama adwokatów mogłaby mieć sens, jeżeli ściśle byłoby to uregulowane. Zbyt mocne złagodzenie przepisów, co do korzystania z reklamy, mogłoby doprowadzić do osłabienie pozycji młodych adwokatów, którzy jeszcze nie mają dużego doświadczenia. Kolejnym problemem początkującego adwokata jest brak funduszy na dobrą reklamę. A co za tym idzie, doszłoby do umocnienia się wielkich kancelarii adwokackich, które mogłyby wykorzystywać swoją pozycję na rynku i utrudnić zdobywanie klientów początkującym adwokatom. Planując zmiany wobec zmiany prawa co do korzystania z reklamy, powinna odbyć się poważna dyskusja nad tą sprawą. Moim zdaniem, obecnie internet po części obchodzi zakaz korzystania z reklamy.
2. Najbardziej widocznym przykładem obchodzenia zakazu reklamy jest w dzisiejszych czasach posiadanie swojej witryny internetowej. Korzystają z tego kancelarię różnej wielkości. Przepisy zawarte w Zbiorze Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu nie regulują warunków i zasad, co powinna zawierać strona internetowa adwokata. Kolejnym przykładem jest sam internet. Samo wpisanie w wyszukiwarce hasła np.: najlepszy adwokat do spraw rozwodowych, doprowadza do wyświetlenia nazwisk adwokatów oraz przeczytania opinii o tym adwokacie. Adwokaci również posiadają swoje strony w mediach społecznościowych, gdzie pośrednio mogą reklamować siebie.
3. Dobrze uregulowane przepisy, mogłyby ułatwić wybór odpowiedniego adwokata przez klienta. Jednakże trzeba mieć na uwadze, by każdy adwokat miał taką same możliwości co do korzystania z reklamy. Mogłyby być jednakowe wymogi dla wszystkich adwokatów chcących skorzystać z reklamy np.: podać wyłącznie wysokość i sposób obliczania stawki oraz poinformować o swojej dziedzinie. Taka informacja mogłaby uchronić przed nadużyciami. Mogłoby to znacznie ułatwić wybór adwokata, przez klienta.

KornelPiwowarczyk

Użytkownik

Odp: Pytanie nieobowiązkowe

Początkowo byłem bardzo sceptycznie nastawiony co do zakazu reklamy przez adwokatów, jednak po lekturze materiałów do tego zadania, moje stanowisko uległo zmianie. Jako, mam nadziej, przyszły adwokat, nie chciałbym być na przegranej pozycji, zaczynając swoją zawodową ścieżkę, w stosunku do bardziej doświadczonych adwokatów z kancelarii o ugruntowanej pozycji. W związku z tym uważam, że zakaz reklamy powinien być znowelizowany, oraz w pewnym stopniu z liberalizowany, mam na myśli umożliwienie adwokatom szerszego promowania swojej osoby, jednak bez dobrowolności w tym zakresie. Według mnie, uregulowania również wymaga kwestia reklamy i promocji w internecie, aby zakres był jasny i każdy adwokat był pewien w jakim zakresie może prowadzić swoją stronę oraz ewentualne konta na social mediach. Uważam jednak, że możliwość reklamy przez adwokatów, mogłaby przełożyć się na zwiększenie świadomości ludzi, w jakiej kwestii mogą oni otrzymać pomoc prawną.

Odnosząc się do obchodzenia zakazu, z perspektywy studenta, który działa się w organizacjach studenckich, mogę powiedzieć, że kancelarie bardzo chętnie wspierają wydarzenia organizowane przez organizacje studenckie, w zamian za wymienienie tych kancelarii/adwokatów w materiałach promocyjnych, co pozwala na dotarcie informacjo o kancelarii/adwokacie do szerszej liczby ludzi.

W kwestii obszaru jaki powinien być kobiety reklamą adwokata, uważam że powinny to być podstawowe informacje o działalności adwokata, zakres tej dzielności, chciałoby się powiedzieć "suche fakty". Oczywiście kwestie subiektywnej oceny nie powinno być dopuszczalne w reklamie adwokata.

Oriana Szymonowicz

Użytkownik

Odp: Pytanie nieobowiązkowe

Posługiwanie się przez adwokatów reklamą zostało niejako zrównane ze zjawiskiem pozyskiwania klientów w sposób sprzeczny z godnością zawodu. Wspólne unormowanie tych dwóch kwestii w jednym przepisie można uznać za podstawę dla rozważań nad sensem ustanowienia takiego zakazu.
    Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej uznaje reklamowanie swoich usług za nielicujące z ugruntowaną tradycją Palestry. Restrykcja ta, mająca swoje podłoże historyczne, jest obecnie konfrontowana ze stale postępującą ewolucją stosunków społecznych. Komparatystyka prawnicza wyraźnie dowiodła międzynarodowym tendencjom do poszerzania zakresu swobód w promocji działalności adwokackiej, dlatego też coraz śmielej na gruncie polskiego systemu prawnego dyskutuje się nad implementacjom regulacji państw obcych. Kodeks Etyki Adwokackiej to nie tylko zbiór regulacji wyrażających obowiązki adwokatów, ale przede wszystkim „formalny stróż” tradycji. Wpadkowa ustanowionych nakazów i zakazów zawodowych ma służyć utrzymaniu kultury  Adwokatury, która być może właśnie dzięki silnym restrykcjom zdaje się być choć w minimalnym stopniu odporna na zagrożenia wynikające z przeobrażeń życia społecznego. Świat coraz bardziej zmierza do liberalizacji wszelkich obszarów życia, jednak niektóre zawody, zwłaszcza prawnicze, muszą być dyscyplinowane za sprawą swojej obyczajowości. Nie sposób nie zgodzić się z J. Naumannem, że całkowite zniesienie zakazu reklamy może doprowadzić do przewartościowania wieloletniej aksjologi adwokatury. Każda, nawet najmniejsza zmiana, staje się podstawą dla dalszej transformacji, dlatego ewentualne zmiany w zakresie ugruntowanych wieloletnią praktyką zasad powinny być torowane we właściwym kierunku tak, aby motywować przyszłych prawników do kultywowania i pogłębiania profesji adwokata. Zasadniczą formą promocji każdego adwokata powinny być dążenia do dobrej opinii na temat jakości świadczonych przez siebie usług. Nadmierna swoboda reklamowania się może zachęć pozorną łatwością zdobycia renomy na rynku do odwrócenia kolejności etapów budowania kariery zawodowej, poprzez pewne wkroczenie w branżę i „wybicia się” siłą reklamy, przypisując tym samym bagatelną rolę umiejętnościom. Utrzymaniu się na rynku prawniczym powinno służyć stałe poszerzanie własnych kompetencji. Zniesienie zakazu reklamowania się rodzi niebezpieczeństwo uciekania się do osiągnięcia tego celu przy użyciu desperackich metod promocyjnych, co z kolei może prowadzić do marginalizacji kompetencji na rzecz atrakcyjności wizerunkowej. Należy podkreślić, że reklama swoich usług w tym zawodzie w domyśle ma mieć zatem charakter jedynie dodatkowy, a nie dominujący w wykonywaniu obowiązków zawodowych.
    Adwokat K. Piesiewicz w książce „Skandalu nie będzie” trafnie określił współczesną popularyzację zawodami prawniczymi mianem „produkcji prawników”. Wzrost konkurencji z pewnością niekiedy prowokuje do poszukiwania alternatywnych metod wyróżnienia swoich usług na tle ofert innych przedstawicieli zawodu adwokata. Niektóre z nich mieszczą się w prawnie dopuszczalnym zakresie możliwości, inne z kolei zmierzają do obejścia przyjętych restrykcji. Bez wątpienia można stwierdzić, iż prowadzenie działalności naukowej obok samej praktyki zawodu adwokata stanowi pozytywną formę aktywności prawnika. Pożądanym skutkiem ubocznym rozwoju na obu szczeblach jest zwiększenie obszaru zasięgu oferowanych usług.  Coraz częściej też adwokaci występują w telewizji, czy audycjach radiowych w roli ekspertów prawnych, gdzie mogą dać popis swojej wiedzy, a tym samym dotrzeć do przyszłych klientów. Korzystając z potencjału Internetu, adwokaci chętnie zakładają profile na serwisach społecznościowych typu LinkedIn, które stanowią wirtualną „wizytówkę” ich sylwetki zawodowej. Ponadto popularne jest również tworzenie profili własnych kancelarii na portalach społecznościowych, czy też prowadzenie internetowych blogów prawniczych. Na gruncie obowiązującego zakazu reklamowania się za niedopuszczalne, choć z pewnością praktykowane, należy uznać „pozycjonowanie” stron internetowych kancelarii w wyszukiwarkach internetowych. Za formę promocji można poniekąd także uznać obejmowanie patronatem prowadzonych przez adwokatów kancelarii pewnych wydarzeń naukowych, czy uczestniczenie w organizowaniu konkursów prawniczych o szerokim zasięgu, w których zwycięzcom przykładowo często oferuje się praktyk zawodowych. Obowiązek stałego pogłębiania umiejętności może niekiedy służyć pośredniej reklamie swojego późniejszego profilu zawodowego, którą wyraża uczestnictwo w różnych warsztatach prawniczych, czy zdobywanie certyfikatów, które później potwierdzają posiadane kompetencje.
    Zakładając hipotetyczną dopuszczalność reklamy, należałoby podkreślić, iż nawet w takiej sytuacji ustawodawca powinien jasno określić towarzyszące jej ograniczenia. Reklama powinna prezentować przede wszystkim informacje wyszczególnione w § 23a Kodeksu Etyki Adwokackiej. Powinna ona bezwzględnie przywoływać treści odnoszące się wyłącznie do działalności zawodowej. Wyrażając aprobatę dla samodoskonalenia się zawodowego adwokat, przy zachowaniu stosownych ograniczeń, mógłby informować o praktykowanych sposobach pogłębiania doświadczenia zawodowego i zakresu swoich kompetencji.